top of page

Kłopot trwa: Konflikty dotyczące skażenia ESVA pomiędzy fabrykami konserw warzywnych a firmami produkującymi owoce morza w latach trzydziestych XX wieku


Dwie ukochane firmy, założone w latach trzydziestych XX wieku, w Cherriton w hrabstwie Northampton na wschodnim wybrzeżu Wirginii, cieszą się nadal szacunkiem.

GL Webster Cannery stała się największą fabryką konserw w Stanach Zjednoczonych i największym pracodawcą na wschodnim wybrzeżu.




Drugi to E. J. Stillman, którego ostrygi w puszkach mają etykietę „Otwarte i zapakowane w słynnej Cherrystone Creek”.


Kłopoty zaczęły się w 1936 r., kiedy ziemia E. J. Stillmana zaczęła ucierpieć, gdy wody przypływowe skaziły ziemię i ławice ostryg, powodując nieprzyjemny zapach. Wygląda na to, że woda została skażona przez wytwórnię Webster's Cannery zlokalizowaną po wschodniej stronie Cheriton. Jedynym wylotem śmieci i odpadów jest rów wpadający do Gunby Branch, Air Hall Creek, Cherrystone Creek i zatoki Chesapeake.

EJ Steelman pozwał GL Webstera o odszkodowanie i sprawa została rozpatrzona przez Sąd Najwyższy Wirginii w 1939 roku . „Żona powoda zeznała, że smród był tak nieprzyjemny, że «nie można było jeść, nie można było spać z powodu tego smrodu, trzeba było zamykać okna, żeby nie było zapachu, a było bardzo gorąco». Źle, że powódka musiała zostać w domu. Zamykając drzwi i okna swojego domu w czasie upałów, nie może w dalszym ciągu wygodnie tam mieszkać, pracować na lądzie ani pływać w wodzie na plaży.”


„Wielu świadków potwierdziło, że ryby, żółwie, kraby, ostrygi i małże zostały zniszczone lub niezdatne do użytku z powodu zanieczyszczenia wody. Biolog z Federalnej Służby Rybołówstwa przeprowadził pewne badania wody i na ich podstawie potwierdził, że doszedł do wniosku, że odpady roślinne i śmieci wrzucane do wody są odpowiedzialne za zniszczenie ryb, ostryg i owoców morza. Inni świadkowie kwestionowali, czy szkoda została częściowo lub całkowicie spowodowana zanieczyszczeniem. Ława przysięgłych orzekła, że Tillman wygrał proces i otrzymał odszkodowanie za szkody wyrządzone na jego ziemi, ale nie za owoce morza w wodzie. Webster musi raz oczyścić potok lub dwa razy w roku.


Nieżyjący już pan John David Stillman II, syn Emory'ego Stillmana, wpisał się w dziedzictwo komercyjnej akwakultury Wybrzeża i jego zawiłej historii polityki ochrony środowiska.


Badania ostryg wschodnich przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu w Alabamie pokazują, że począwszy od pierwszej połowy XIX wieku człowiek zaczął wywierać znaczący negatywny wpływ na jakość wody w Zatoce Chesapeake. Dzisiejsza „wojna” toczy się z pasożytami i zanieczyszczeniami. Każdy chce ocalić zatokę, ale nikt nie chce sprawiać kłopotów.



Dziennik prawny dotyczący zasobów naturalnych, opublikowany 23 marca 1983 r



Prawie sto lat później nasze historyczne ziemie i wody pływowe w dalszym ciągu są zanieczyszczone przez przemysł i rolnictwo. Jesteśmy wąskim pasem lądu pomiędzy dwoma dużymi zbiornikami wodnymi. Zanieczyszczenia nie mają dokąd przedostać się poza wodami gruntowymi, strumieniami i zatokami. Musimy teraz chronić naszą wodę. Ile razy historia się powtarza, zanim zauważymy i zmienimy nasze postępowanie ?

W 2020 roku Fundacja Zatoki Chesapeake drugi rok z rzędu przyznała zatoce ocenę zdrowotną D+. Pestycydy, farmaceutyki, metale i inne toksyczne zanieczyszczenia mogą szkodzić zdrowiu ludzkiemu oraz wpływać na przetrwanie, wzrost i reprodukcję ryb i dzikich zwierząt.
























2 wyświetlenia0 komentarzy
Post: Blog2_Post
bottom of page